Poranek w Gich był nieco rześki. W nocy był przymrozek i nasz namiot cały pokrył się szronem.
Tego (trzeciego) dnia mieliśmy wejść na szczyt Imet Gogo (3926 m n.p.m) i przejechać jeszcze do Aksum. Po tym jak wlekliśmy się poprzedniego dnia i biorąc pod uwagę długi przejazd do Aksum jaki nas czekał, zrezygnowaliśmy z wejścia na Imet Gogo i skróciliśmy trasę do 4 km. Może straciliśmy w ten sposób parę widoków, ale za to jechaliśmy z Debark do Aksum za dnia, a widoki po drodze na góry Simien były wręcz niesamowite. Najładniejszy był pierwszy odcinek drogi, gdzie zjeżdża się ostro w dół.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAepw5LxPFzjSW-0gTQjIWjCv3OyO7R0Xy3yIuo0jgVrW4lAO5maYFOku1U1TQAE0JqMov9fB7O5RV0X6XhEpSP68zu1QWH9b_M39ZJPmZFDg6OCJ-Dx3StwERS9Hu299UMPd-jZ-t3dQ/s640/20191231_164512.jpg) |
Najlepszy widok gór zobaczyliśmy z dołu w drodze do Axum zaraz po wyjeździe z Gondar |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2dJ3cIRREGoJLC2yYjwSJgQan1JxQrYwmaejN6mEBCpS7nFTIYxFpbNxuE84bYT3zgpPhFvK_oKeuFNFfl1uStvjt-WX1dBFpIdzKxDkYMi0DxvjCUxzw7KeOpzesNpnHs9ueNh_xbDo/s640/IMG_5320.JPG) |
Śniadanie na kempingu w Gich |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi86B1Vp_lxBWyaukiko70Hquq5P8eO4djsfkVBFonmnsDpRRNF24Ho-fR3qHt-r6WQQk9CKPu0xlWYtcnpU8QmlZ7F1L11RKxH2Ogar5o5veACSRCtuOGiU14u1jA1894do0-Ud9WrKVU/s640/IMG_5328.JPG) |
Zdjęcie z obsługą naszej wycieczki |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpdptfAS7Gyx8hadUC4mFLxUzETo7wg6ZsKTZVXjPjXWuR-NL0pX8C-XEmUS9H4DKjvzLeCvI1U6pNI5ks6BsYNDvJD4VeLX9C3efcgaSuTgJJk7itMpafOwOZQNxVs82HVLP0pwT97aQ/s640/DSCN0245.JPG) |
Opuszczamy kemping w Gich |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDsLnw_lY0S79bWjZ5bcLBgHnpfdpRkiA72R36klMWQWG-Ur5azJTCHtHlRQFa0YrSulPmPVrsKMLC8hafmK47dpyMslLGtL6ppThtBML-Cq5vpy_ZmZ6e00VpyjDb9rpwUv_isUhCeOc/s640/IMG_5332.JPG) |
Mały zagajnik lobelii do przejścia |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAkBO5uIBVsvkBcLVbjykMu2ZeIeWXWWyVPbRgSfXVrwO27onzKJMD2o7wA_fOepo0oZkaNSYGqVQhFUT43yXLGExpV4gSYfeoWoiK6ozGNF_dJrdhvC2_0NgZ0Yjp9kbNaxCJ_E5F9dc/s640/IMG_5334.JPG) |
Endemiczna dla gór Semien lobelia
rośnie wolno przez piętnaście lat, po
czym nagle wypuszcza ukwiecone łodygi osiągające 10 metrów wysokości |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwejnQ6u4g6HbFHHizVnZZxcUmxG9TFgbbIiztXvHD3PFKvYYes2FvM9AQeMf-uOzcvfR9KfmJcG13lBGhwEj3sdGLGKNTb_803EisRS-9OA7tkpdc9lZTrkJHudRAdQTfQIqyA5lZjlY/s640/DSCN3943.JPG) |
Droga którą wracaliśmy z kempingu Gich jest używana przez muły i tragarzy |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzKWPeGKT_9aNA_qaVqKovqTE-7qqhdBVErsCSjxrr6IkvHF3XbtFyLrqriU_1KQe40olkcsIFtJm77JAdx6aXWZJBr99WMDKJXXg8uS6ZaGM-7cY5dlOt0xBiYOnmI94BwDD-88umxO4/s640/IMG_5344.JPG) |
Ostatni odcinek szlaku. Tam na górze jest już droga. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQ3CiSR41ZKKrOaR8F2vtrpB6SdOOJf1GXyC6j6BF0CJF_4HQuXFA52n6AUqmI5L7DcjVVMDUdx2x0x-iDqw3kzTwqV3rq-Gm22f7LNqR90kxlqAQYh9K9JN6TzPJQauJaD7xK8bWWG6k/s640/DSCN0257.JPG) |
W drodze do Axum zatrzymaliśmy się z dala od wszelkich domostw, ale i tak te dzieci nas zwęszyły i przyszły |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhV0Em95f150j2s1OHo-FK3hw5-g36q8yJgdtGEMflzA6YVNhudPUOy-HYCU8zQXA8D5H0iAZmLYiapothatwY7dco9B1mfzyszXx04Nj9GoKQ_kSidqaUtfvOsmQJZz9CW9jJ2XO5euGQ/s640/20191231_164453.jpg) |
Ostatnie spojrzenie na góry Simien |
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz