Panorama gór Simien na rozpoczęcie drugiego dnia wędrówki |
Poranek na kempingu w Sankaber |
Śniadanie w Sankaber |
Pierwszy punkt widokowy |
Wodospad Jimba - o tej porze roku ledwo co cieknie |
Z powrotem na górę |
Dolina rzeki Jinbar Wenz |
Krotki postój nad rzeką Jinbar Wenz |
Pojawiają się pierwsze lobelie |
Lobelie |
Drzewa eukaliptusowe |
Końcówka szlaku tego dnia dała nam się lekko we znaki |
Kiedy dotarliśmy do kempingu Gich, namioty były już rozstawione, a na stole czekała mała przegryzka |
Kucharz i jego pomocnik w akci |
Na kemping w Gich mogliśmy delektować się widokami |
Zachód słońca w Gich |
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz