sobota, 12 lipca 2025

Geirangerfjord, czyli Norweski król fiordów

Geirangerfjord to prawdziwy klejnot wśród Norweskich Fiordów. Fiord wpisany jest na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO i  znany jest z bajecznych widoków. To nie tylko jeden z najdłuższych, ale także najgłębszych fiordów Norwegii! Jego wody mają aż 500 metrów głębokości, a strome klify otaczające fiord wznoszą się nawet na 1400 metrów wysokości.


Widok na Geirangerfjord z punltu widokowego Piccolo Parcheggio
Patrząc na Geirangerfjord  z lotu ptaka przypomina on literę „S”. Fiord najlepiej podziwiać płynąc po nim statkiem. Zrobiliśmy to płynąc promem (czyli zabraliśmy z sobą samochód) z miejscowości Geiranger do Hellesylt. Taki rejs daje wspaniałe możliwości do podziwiania stromych zboczy otaczających fiord wraz z licznymi wodospadami spływającymi z ich zboczy. Na szczególną uwagę zasługują wodospady: De Syv Søstre (Siedem Sióstr), Frairen (Zalotnik) i Brudesløret (Ślubny Welon).

Geirangerfjord jest na tyle głęboki, że mogą do niego wpływać pełnomorskie statki. Latem prawie każdego dnia można spotkać przycumowany jakiś statek wycieczkowy, a wtedy w miasteczku Geiranger robi się tłoczno.

Widok na Geirangerfjord i miejscowość Geiranger z Piccolo Parcheggio
Widok na Geiranger i Geirangerfjord z punktu widokowego Flydalsjuvet
Na rejsie przez Geirangerfjord
Wodospad Bringefossen









Płynąca obok mała motorówka nie była w  stanie wyprzedzić naszego promu


Rejs po fiordzie Geiranger trwał dokładnie godzinę. Bilet na prom kupiliśmy w Geiranger w informacji turystycznej, kilka godzin przed wyruszeniem promu. Kosztowało nas to ok. 150 (USD).



Brak komentarzy :

Prześlij komentarz