Magiczna Utah. W sumie dawno nas tu nie było, ale w końcu udało nam się zorganizować późnojesienną wyprawę do tego stanu. Pierwszym przystankiem była niewielka miejscowość Hanksville. Wiele lat temu od Hanksville właśnie zaczęliśmy naszą przygodę z Utah. Hanksville chyba nie zmieniło się przez lata. Bez trudu odnaleźliśmy miejsce, gdzie po raz pierwszy rozbiliśmy namiot w Utah.
 |
| Wjeżdżamy do Utah autostradą 70 |
 |
| W drodze do Hanksville zatrzymaliśmy się na punkcie widokowym |
 |
Jeśli jesteśmy w Utah to oczywiście pojawiają się przedziwne formacje skalne
|
W okolicy Hanksville można się poczuć jak na innej planecie. Krajobraz jest tu prawdziwie kosmiczny. Najsłynniejszym miejscem jest chyba księżycowy krajobraz, który najlepiej zobaczyć jest z punktu widokowego Moonscape Overlook. Jeszcze tego samego dnia pojechaliśmy tam na zachód słońca. Hanksville to także brama do gór Henry ze szczytami dochodzącymi do wysokości ponad 3 tys. metrów, które dodatkowo urozmaicają okoliczny krajobraz.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz