Braulio Carrillo to pierwszy Park Narodowy jaki zobaczyliśmy w Kostaryce. Przez Park biegnie droga 32 i jest on łatwo dostępny z San Jose. W Braulio Carrillo przejechaliśmy się przez dżunglę gondolą.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgc3t9KP6A9MuLoRzlkcIatbU3_rSQN-aMd6BbmjSuO7jpJG4MaTSAeHALWlO2-aogqlYQvVxNXOf_ld4vA3fLzdfC6BsCld-rl3ASvTLWBs0SmXXNxzYjaFpooakK19rnk-QOYnuNMs14/s640/DSCN0621.JPG) |
Braulio Carrillo, czyli po prostu dżungla |
Braulio Carrillo to 48 tysięcy hektarów górskiego lasu deszczowego, który pokrywa strome, wulkanicznego pochodzenia góry z najwyższym, wygasłym wulkanem Barba (2906 m npm). Opady dochodzą do 4500 mm rocznie, zaś przez sam środek parku przebiega wygodna szosa biegnąca wprost ze stolicy kraju - San Jose. Jeśli nie dysponujemy maczetą, to z drogi tej można zejść tylko w kilku miejscach. Tu nigdy nie prowadzono gospodarki leśnej. Nawet nie schodząc z szosy znajdziemy tu na poboczach co najmniej kilkaset gatunków nigdy nie spotkanych wcześniej roślin
.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZsP5xTTtX5_sRHW4kjhr5G6KPQtSXSpAY4S2UcrUVwEBYXwjhWPCqn1sAAYf0Xs8jLBPsvBL67lSa3ct1-UvKiZBnki4Ykn9U7zRjSfHKBtMQsmUj9U8yDV8t2RgvzCm9IRvUIaAQV64/s640/DSCN0608.JPG) |
Podróż gondolą wśród koron drzew w największym Parku Narodowym Kostaryki. |
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz