Po ponad 20 latach wróciliśmy na Południową wyspę w Nowej Zelandii, by dokończyć zwiedzanie jednego z piękniejszych zakątków na świecie. Południowa Wyspa z powodu górzystej rzeźby terenu, jest bardzo słabo zaludniona. Rzadko kiedy mija się miejscowość, a jeśli nawet, to składają się na nią zazwyczaj stacja benzynowa i kilkanaście uroczych domków jednorodzinnych. Każdy jednak bardziej płaski i żyzny fragment terenu zajmują pola, a właściwie pastwiska pełne owiec. Dobre, choć wąskie drogi wiją się i kręcą, a za każdym zakrętem odsłania się kolejny niewiarygodny widok.
Droga do Queenstown wzdłuż jeziora Wakatipu |