![]() |
Lower Muley Twist Canyon w południowej części Capitol Reef jest właśnie taki - odludny, surowy i przez to prawdziwy. Po drodze mijaliśmy ogromne alcoves - wnęki skalne. |
Nie tylko góry - zapiski z podróży dalekich i bliskich
sobota, 4 października 2025
Lower Muley Twist Canyon - powrót po latach
piątek, 3 października 2025
Capitol Reef National Park - tam, gdzie czas zwalnia
Przejechaliśmy malowniczą drogą nr 24, wijącą się przez serce Capitol Reef National Park w Utah. To jedna z tych tras, które same w sobie są celem podróży - z widokami tak niezwykłymi, że trudno powstrzymać się przed kolejnym przystankiem. Co kilka kilometrów zatrzymywaliśmy się, by zrobić zdjęcie, rozprostować nogi i po prostu nacieszyć oczy tym skalnym teatrem natury - czerwone klify, monolity i nieskończone przestrzenie Utah, w których czas zdaje się płynąć inaczej.
| Wjeżdżamy do Paku Narodowego Capitol Reef drogą nr 24 |
Boulder Mountain - złota droga przez serce Utah
Przejechaliśmy Boulder Mountain jesienią, gdy stoki gór rozświetlały żółtawe liście osik (aspen). To fragment Utah Scenic Byway 12, jednej z najładniejszych i najbardziej malowniczych dróg w całym stanie Utah. Serpentyny wspinają się tu wysoko, aż ponad trzy tysiące metrów, a z każdego zakrętu otwierają się coraz szersze widoki: na północ ku czerwonym skałom Capitol Reef i górom Henry, a na południe ku bezkresnym przestrzeniom Grand Staircase-Escalante.
| Jedziemy Utah Scenic Byway 12 przez Boulder Mountain |
Utah SR 12 - między Escalante a Boulder
Ponownie przejechaliśmy drogę SR 12, jeden z najpiękniejszych scenic routes w całym Utah. Odcinek pomiędzy Escalante i Boulder zachwyca za każdym razem, niezależnie od pory dnia czy roku. To krajobraz, który trudno porównać z czymkolwiek innym - pełen kontrastów, przestrzeni i światła, które nieustannie się zmienia.
Widok na drogę SR 12 z Head of the Rocks Overlook. Z prawej strony na horyzoncie widoczny jest fragment Navajo Mountain |
sobota, 27 września 2025
Mosaic Canyon - marmurowy cud Doliny Śmierci
Dolina Śmierci to jedno z najbardziej niezwykłych miejsc w Stanach Zjednoczonych – surowa, bezkresna, a zarazem pełna życia w kamieniu. Ten ogromny obszar, położony głównie w Kalifornii (z niewielkim fragmentem sięgającym Nevady), jest najgorętszym, najsuchszym i najniżej położonym parkiem narodowym w USA. Wśród jego skalistych krajobrazów kryje się wiele fascynujących kanionów, takich jak Złoty Kanion czy Kanion Mozaiki – miejsce, które tym razem postanowiliśmy odwiedzić.
Nazwa „Kanion Mozaiki” (Mosaic Canyon) nie jest przypadkowa. Już na wejściu widać, skąd się wzięła – ściany kanionu przypominają artystyczną mozaikę złożoną z fragmentów różnych skał, sklejonych w naturalny sposób przez czas i żywioły. Formacja, od której miejsce wzięło nazwę, to tzw. brekcja kanionu mozaikowego – mieszanina drobnych, kanciastych kawałków skał, połączonych w jedną, twardą masę.
![]() |
| Mosaic Canyon - najciekawsza część kanionu znajduje się niedaleko początku szlaku |
Father Crowley Vista Point - między kanionem a doliną
Wracaliśmy z gór Eastern Sierra w stronę Las Vegas, gdy droga 190 doprowadziła nas do Father Crowley Vista Point. To pierwszy punkt widokowy, tuż przy asfalcie, z kamiennym murkiem i rozległym widokiem na Rainbow Canyon - głęboki, poszarpany wąwóz, znany z niskich przelotów myśliwców. Tu zatrzymuje się większość turystów odwiedzających Park Narodowy Doliny Śmierci.
Postanowiliśmy jednak pojechać trochę dalej - wąską, szutrową drogą prowadzącą na zachód, w głąb płaskowyżu. Po kilku minutach dotarliśmy na jej koniec, do drugiego punktu, również oznaczonego jako Father Crowley Vista Point.
| Father Crowley Vista Point nad Doliną Panamint |

