poniedziałek, 17 listopada 2025

Nelson Falls - wodospad ukryty w sercu tasmańskiej dziczy

Tasmania potrafi zaskoczyć nawet tych, którzy widzieli już niejeden zakątek świata. Są tu miejsca, które zachwycają nie tylko samym celem podróży, ale również drogą, która do niego prowadzi. Nelson Falls to właśnie taki przypadek - piękny wodospad ukryty w głębokiej, zielonej dolinie lasów deszczowych, do którego dojeżdża się jedną z najpiękniejszych tras na całej wyspie.

Nelson Falls to jeden z najłatwiej dostępnych, a jednocześnie najbardziej klimatycznych wodospadów na Tasmanii. Krótki spacer prowadzi przez chłodny, zielony las, który wygląda jak z innej epoki.

Cradle Mountain - Lake St. Clair: Dzika Tasmania w pełnej krasie

W północno-zachodniej części Tasmanii leży przepiękny park narodowy Cradle Mountain - Lake St. Clair. To miejsce pełne dziewiczej przyrody, w którym znajduje się najwyższy szczyt Tasmanii, Mt. Ossa (1617 m).  Do parku prowadzą dwa wejścia, najlepiej dostępne wynajętym samochodem. Północne wejście znajduje się 2,5 godziny jazdy od Launceston i 1,5 godziny od Devonport, natomiast południowe wejście jest 2,5 godziny od Hobart. Warto pamiętać, że oba wejścia nie są ze sobą połączone drogą wewnętrzną, więc planując trasę, trzeba zdecydować, od którego końca zaczynamy przygodę.

Poranek nad jeziorem St Clair

niedziela, 16 listopada 2025

Spacer wśród gigantów: Mount Field NP w Tasmanii

Odpaliliśmy wyjazd na Tasmanię. Kiedyś bardzo chcieliśmy przejść tamtejszy szlak Overland - jeden z bardziej znanych w tej części świata. Było to ponad 20 lat temu. W tamtym czasie przeszliśmy też dwa słynne szlaki w Nowej Zelandii: Routeburn i Milford. Te poszły nam stosunkowo łatwo, ale na Tasmanię już nie dotarliśmy. Za daleko, za drogo i tak mijały kolejne lata.

Przełom nastąpił dopiero w ciągu ostatnich dwóch lat, kiedy nagle loty do Australii i Nowej Zelandii z USA stały się w miarę tanie. I tak pewnego listopadowego dnia w końcu zjawiliśmy się w Hobart na Tasmanii. Jak by nie patrzeć - to kierunek naprawdę odległy. Lecieliśmy z przesiadkami, a najdłuższy odcinek czekał nas z Dallas do Melbourne - jedyne 17.5 godziny.

Długą podróż uprzyjemniliśmy sobie wizytami w salonikach AA i Qantas. Nie ma to jak czekać na następny lot, kosztując dobrą kuchnię i popijając szampana, albo po długim przelocie wziąć prysznic.

Do Hobart w Tasmanii przylecieliśmy rano. Wypożyczyliśmy samochód i od razu ruszyliśmy do Parku Narodowego Mount Field ( ponad godzina jazdy).

Russell Falls

sobota, 4 października 2025

Lower Muley Twist Canyon - powrót po latach

Po latach wróciliśmy do Utah, żeby dokończyć to, co kiedyś się nie udało - przejście Lower Muley Twist Canyon w Capitol Reef National Park. Dwa dni marszu, nocleg w naturalnym amfiteatrze, i karkołomne zejście do The Post na koniec. 25 kilometrów pustynnej przygody i sporo refleksji o tym, jak inaczej patrzy się na te same miejsca po latach.

Lower Muley Twist Canyon w południowej części Capitol Reef jest właśnie taki - odludny, surowy i przez to prawdziwy. Po drodze mijaliśmy ogromne alcoves - wnęki skalne.

piątek, 3 października 2025

Capitol Reef National Park - tam, gdzie czas zwalnia

Przejechaliśmy malowniczą drogą nr 24, wijącą się przez serce Capitol Reef National Park w Utah. To jedna z tych tras, które same w sobie są celem podróży - z widokami tak niezwykłymi, że trudno powstrzymać się przed kolejnym przystankiem. Co kilka kilometrów zatrzymywaliśmy się, by zrobić zdjęcie, rozprostować nogi i po prostu nacieszyć oczy tym skalnym teatrem natury - czerwone klify, monolity i nieskończone przestrzenie Utah, w których czas zdaje się płynąć inaczej. 

Wjeżdżamy do Paku Narodowego Capitol Reef drogą nr 24

Boulder Mountain - złota droga przez serce Utah

Przejechaliśmy Boulder Mountain jesienią, gdy stoki gór rozświetlały żółtawe liście osik (aspen). To fragment Utah Scenic Byway 12, jednej z najładniejszych i najbardziej malowniczych dróg w całym stanie Utah. Serpentyny wspinają się tu wysoko, aż ponad trzy tysiące metrów, a z każdego zakrętu otwierają się coraz szersze widoki: na północ ku czerwonym skałom Capitol Reef i górom Henry, a na południe ku bezkresnym przestrzeniom Grand Staircase-Escalante.

Jedziemy Utah Scenic Byway 12 przez Boulder Mountain

Utah SR 12 - między Escalante a Boulder

Ponownie przejechaliśmy drogę SR 12, jeden z najpiękniejszych scenic routes w całym Utah. Odcinek pomiędzy Escalante i Boulder zachwyca za każdym razem, niezależnie od pory dnia czy roku. To krajobraz, który trudno porównać z czymkolwiek innym - pełen kontrastów, przestrzeni i światła, które nieustannie się zmienia.

Widok na drogę SR 12 z Head of the Rocks Overlook. Z prawej strony na horyzoncie  widoczny jest fragment Navajo Mountain