poniedziałek, 31 grudnia 2018

Mitla - Oaxaca Mexico

46 km na południe od Oaxaca leży Mitla - ruiny religijnego centrum Zapoteków. Gdy Monte Albán opustoszało, czyli około 700 – 900 r., miasto Mitla zaczęło przeżywać swój największy rozwój. Pozostałością sztuki mezoamerykańskiej w tym mieście są ruiny pałacu zbudowanego przez Zapoteków. Zabudowania tego pałacu zostały umieszczone na niewysokich platformach zlokalizowanych wokół trzech połączonych ze sobą kwadratowych dziedzińców. Geometryczne ornamenty zdobią tu zarówno zewnętrzne, jak i wewnętrzne ściany pałacu. Różnorodne zdobienia w formie meandrów, rombów, zygzaków, plecionek, znajdują się na trzech poziomych pasach.

Grupo de las Columnas to ruiny dawnego pałacu kapłana władcy z salami otaczającymi grobowce i dziedzińce.
Główne budowle, przede wszystkim siedzibę władcy i obiekt sakralny, zbudowali Zapotekowie oraz Mistekowie, którzy byli następnymi tutejszymi mieszkańcami i władcami od około roku 1000. Upadek Mitli zaczął się zresztą wkrótce, chociaż trwał długo. W 1494 roku zajęli je i rozgrabili Aztekowie, zaś w 1520 r. to co pozostało odkryli hiszpańscy konkwistadorzy. 
W okresie kolonialnym, na jednej z platform pozostałej świątyni Zapoteków zbudowano kościół. Obecnie jest to kościół San Pablo (św. Pawła). W 2010 roku ruiny Mitli zostały wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Na dziedzińcu przed Grupo de las Columnas
Wejście do Grupo de las Columnas 
Sala de las Columnas - 38metrowej długości Sala Kolumnowa (stąd nazwa tego zespołu) z sześcioma wykutymi w skale kolumnami 


Patio de Mosaicos - dziedziniec Mozaikowy. Znajdują się w nim obiekty zdobione ciosanymi kamieniami (doliczono się ich ponad 100 tysięcy!) układanymi w 14 różnych wzorów geometrycznych. 

Część budynków ma wypłowiałe, barwne, malowane fryzy.

Tak mogła wyglądać Mitla w przeszłości
Kościół św Pawła górujący nad ruinami, zbudowano na jednym z dziedzińców kompleksu w roku 1590





Wnętrze kościóła św Pawła


Alebrijes, czyli zwierzaki nie z tego świata
Alebrijes, czyli zwierzaki nie z tego świata są popularne w całym Meksyku, jednak najwięcej ich tworzy się obecnie w stanie Oaxaca, gdzie są zazwyczaj wykonywane techniką połączenia rzeźbienia w drewnie, z którego stan Oaxaca słynie, z techniką opracowaną przez wynalazcę Alebrijes.

Wynalazcą Alebrijes był Pedro Linares López, a historia tych stworów rozpoczyna się 1936 roku kiedy to Pedro w wieku około 30 lat ciężko zachorował, stracił świadomość i zapadł w głęboki sen na pograniczu życia i śmierci. W tym śnie znalazł się w przedziwnym miejscu, przypominającym las, w którym żyły różne zwierzęta. Czuł się tam bardzo dobrze – nie odczuwał bólu i był bardzo szczęśliwy. Lecz nagle zwierzęta przekształciły się w dziwne stwory. Głowa od jednego zwierzęcia, tułów od drugiego, skrzydła od trzeciego. Szedł dalej i dalej, aż spotkał człowieka, którego poprosił o pomoc w wydostaniu się z tego magicznego świata. Ów człowiek stwierdził, że Pedro jeszcze nie powinien być w tym miejscu i wskazał mu drogę do wyjścia. Kiedy nasz bohater znalazł je i wyszedł, obudził się całkowicie zdrowy. Natychmiast też zaczął przypominać sobie szczegóły snu i zapamiętywać widziane postacie. Ponieważ zawodowo zajmował się tworzeniem rożnych figur z papieru, rozpoczął reprodukcję stworzeń ze snu w tej technice, malując je na kolory, w których je widział w swoim marzeniu.

A skąd wzięła się nazwa Alebrijes? Wspomniane wcześniej potwory wykrzykiwały słowo Alebrijes podczas sennej podróży Pedra.

Kartonowe figury tworzone przez Pedra zostały docenione przez wielu nabywców i zyskiwały sławę, której kulminacja nastąpiła, kiedy reżyserka Judith Bronowski stworzyła film dokumentalny o alebrijes i Pedro Linares Lópezie.

Pedro otrzymał Meksykańską Narodową Nagrodę Nauki i Sztuki w 1990 za swoją karierę artystyczną i wynalezienie Alebrijes. Alebrijes do dziś są tworzone w całym Meksyku przez tysiące artystów, w tym też również przez potomków Pedra.






Wiszące parasolki przy wjeździe do Mitli

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz