Lato roku 1996 - odkryliśmy wtedy Góry Dymne. Bardzo przypominały nam one Beskidy. Jeszcze tego samego roku na jesieni zorganizowaliśmy dłuższy wyjazd. W ciągu kilku dni wędrowaliśmy bocznym, a potem głównym grzbietem Smokies. Gdy zaczynaliśmy wędrówkę było nawet dość ciepło. Potem niestety pogoda się załamała. Zaczął padać deszcz, spadła temperatura,a gałęzie drzew pokryły się lodem. W nocy było dość rześko. Drzewo było mokre, więc rozpalanie ogniska było nie lada sztuką. Na sam koniec wyjazdu mieliśmy ponownie słoneczną pogodę i super widoczność. Spaliśmy wtedy głównie w schronach parkowych.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlTeb1eEs3KvZBU6MF8OGD0XrTIeWeGPhkiH64GH7HPP02vEOzgp5cGJjSWiym1Gg0ZIGxLoV3Wdk8SJFbA0uncMy35R9RoXoodDLpKIiFi5zZqJRcjUF-9eDJt9RY7grY5ZNa11BIhko/s640/Scan+%2528143%2529.jpg) |
Na szlaku w Smoky Mountains |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQfY5JZLzrOPmlaN1AmslZ6ZqtsG80ISPlCepKU9t1jAxWXAZvB-C8g4At72WhwuhH9_OBRSdO9A6SJxqqV5Fr1o9RZjy9MasKtroP0mXTJeK5ZrctZSkbLn1Go8IbtefD3PGxLxRcUx4/s640/IMG_0001.jpg) |
Początek szlaku. Było ciepło i słonecznie. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhO8eoOl4L63JdN3nfqy7YYasEoTt_ECtSfqS47gMqAvoaZgn2Cc3ISFOMxLk2CYtoVPJBbA51ehYYkJo8ndYCzn2l0sX4N-9JhHv9md88ebXDN-sxShZPHeBUQB57nLbuVU6uZc0iqC7M/s640/IMG_0003.jpg) |
Pierwszy nocleg był w namiocie. Kemping #38 na szczycie Mount Sterling. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgh4imBivtU5Wb5hrMKFHXwXqLI9I2QFcqAqRzfN8rhz4D782uzdpvePGXCRILp53lVhw3TgsP4mgEsOJogjnawh0YG4wD55V9ezUh0P0ux4-TqwYcWvrPhwlU3TxSt_GGb7nUj83qiMC0/s640/IMG_0004.jpg) |
Schron w Laurel Gap |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjQnbLCao7a1b4yFOgMotk0JLxdgg7JJ0LpkCs_rcqyxh6OspcqR-aGgP71R1t6QLW1LTLBfoU9wdC22KnO_izH5ywzcGj-4ODgnaIlsZtVS7urgoTC-NpAM15KFU7AFQ4K9-QeLgX8o0/s640/IMG_0007.jpg) |
Oblodzone gałęzie drzew |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpWwWGOdRK63w8BpT3Ljo8Q6G_nNWoTqd0C2uVFV6Vi6MyKBTxQhVZtFbkyFv8w4pEcCdG5ia0oF2g5o-Yz-_kTbC7wbR9g71akYWmuzWxDQzuSem6HoNhz1QEJuHFOHGowSgjxwK_mDQ/s640/IMG_0008.jpg) |
Schron w Tricomp Knob |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMBBXIMBaD1i7l5tPYr7Tig66hl-qSU6I2Sqafejqf5xQaj4-bXjyVnB6Ixv5BT4GjO8ZIC7rYblLV2Vo8n_PCzB1iBYlWmsjW3cJYUlHknd2EZg7yYQYtMq1OL4FQS5X6SQ4p79POofc/s640/IMG_0013.jpg) |
Na koniec wycieczki pogoda się poprawiła |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjc0I2zUtqv-ABDz3NLOS5pfzIFCHG0wzWIbXhseIWWr6R9Ghd2ublfOMGMpiuNlYBgN983dw_sNArniUhP7nYpx1IoS27EBnAAyG9m7um9B0SUzH6VKYqbXIySpl_CuYkol-nyJfOI4Rk/s640/IMG_0015.jpg) |
Schron w Cosby Knob |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7a991VOVlGdGXlhgqhgGmnIVBMLDYwyg4fvZEXG1YyyFIIRaEZ5skQoh7QqUvcvSiB-VMcEE1aIsrYrkvFZmHyn0OfvMrpLUo0eq19_g3Yoc5tTzQeXpB7CEVlcrPoSCYlFeJrWOKOGU/s640/IMG_0016.jpg) |
Mount Cammerer Lookout Tower |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTlZffPLnSOshpZ7SmZBGtF-bklzXUwcGw9-0qwdjFUypiCFbw_4nrtD86xevz0gjx9Tp7RZna_QUoJXHeI-Id1m08a1_LRZuTzChhJG-307PMySuD78M7EpKZBeDk_pWCbOHhv_rq2Hg/s640/IMG_0017.jpg) |
Widok na Mount Sterling |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8F8WLHjdpbbUGdYnGC-sCxMkn88CttRCZXk8JsXV_egvtv9QzdSzw3XSqVVDnjIL2LlBhN2mthW6DdLZS78polEn-6vFH44UnKrfC_VK4j9OLf9AELIQxbGO6o0izq_u1DTkD0oxQGCk/s640/IMG_0018.jpg) |
Mount Cammerer Lookout Tower |
Trasa wędrówki:
Dzień pierwszy (niedziela 24 listopada) - Z parkingu Big Creek wyruszamy na nocleg do kempingu #38 na szczycie góry Mount Sterling.
Dzień drugi (poniedziałek 25 listopada) - wyruszyliśmy o godzinie 11.30 am. O 12.30 pm docieramy do krzyżówki ze szlakiem Swallow Fort Trail. O godzinie 4 pm dotarliśmy do schronu Laurel Gap. Po przyjściu zaczęło padać. Na noclegu spotkaliśmy młodego faceta z Chattanooga o imieniu Ed. Trochę nawet z nim pogadaliśmy. Ed był bardzo wkurzony na Yankees co było bardzo dziwne, bo wojna secesyjna skończyła się jakiś czas temu.
Dzień trzeci (wtorek 26 listopada) - wyruszamy z Laurel Gap o 10.45 am. Po 5-ciu godzinach o 3.45 pm docieramy to schronu Tricomp Knob.
Dzień czwarty ( środa 27 listopada) - o 10.15 am wyruszamy z Tricomp Knob i o 5.20 pm docieramy do Cosby Knob.
Dzień piąty ( czwartek 28 listopada) - po 7.5 godzinach marszu docieramy z powrotem do parkingu w Big Creek.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz