Na samym końcu wędrówki w Parku Narodowym Rocky Mountain załamała się pogoda i musieliśmy ewakuować się z gór. W sumie przeszliśmy nawet niezły kawałek Continental Divide, a Longs Peak był już bardzo blisko.
![]() |
| Zbliżamy się do Bighorn Flats |
![]() |
| Hayden Spire |
![]() |
| Bighorn flats - stąd do Longs Peak było już bardzo blisko |
![]() |
| W Parku Narodowym rozpaliłem ogień |
![]() |
| Ostatni biwak |
![]() |
| Z tej przełęczy spadliśmy w dół |





















Brak komentarzy :
Prześlij komentarz