Cerkwie są przykładem bogatej historii Podkarpacia, jego mieszkańców i lokalnej architektury. Są one także jednym z najpiękniejszych śladów różnorodności województwa podkarpackiego, a kilka z nich odwiedziliśmy podczas tej wycieczki po Beskidzie Niskim.
Cerkiew św. Kosmy i Damiana w Krempnej. Cerkiew włączono do obiektów Szlaku Architektury Drewnianej, jest typowym przykładem budowli sakralnych na Łemkowszczyźnie. |
Obiekt, który możemy podziwiać po dziś dzień, został wybudowany w 1782 roku. Do budowy wykorzystano materiały ze starszej cerkwi, która stała w tym samym miejscu przez ok. 275 lat. Dzisiejsza cerkiew jest obiektem typowym dla architektury zachodnio łemkowskiej. Ostatecznie bowiem mieszkała tu niegdyś spora społeczność łemkowska. Jest świątynią trójdzielną – prezbiterium, nawa, babiniec. Co ciekawe, z oddali można zobaczyć nieznaczne pochylenie prezbiterium i babińca do środka, co związane jest z osiadaniem terenu. W środku zobaczyć można wspaniały ikonostas z pierwszej połowy XIX wieku, ale także fragment starego ikonostasu z XVII wieku. W 2007 podczas remontu, do środka świątyni runęła kopuła i dach nawy głównej. Na szczęście udało się przywrócić świątyni jej dawną świetność, dzięki czemu możemy ją podziwiać po dziś dzień.
Na Podkarpacki Szlak Architektury Drewnianej znajdziemy aż 130 obiektów, a wiele z nich leży właśnie w podkarpackim Beskidzie Niskim. Czym wyróżniały się cerkwie łemkowskie? Łemkowie tradycyjnie wznosili swoje świątynie z drewna, dopiero po XVIII wieku zaczęli używać do budowy także cegły i kamienia.
Cerkiew greckokatolicka w Świątkowej Wielkiej wyróżnia się na tle pozostałych cerkwi na Podkarpaciu. W 1986 roku przejął ją kościół katolicki i stała się filią parafii w Desznicy. Cerkiew, którą podziwiać możemy do dzisiaj, wybudowana została w 1757 roku, na miejscu dawnej cerkwi prawosławnej. Co ciekawe, początkowo stała ona w zupełnie innym miejscu, nad potokiem Świerzówką, który wzbierał wodę w czasie wzmożonych opadów deszczu. Dlatego też mieszkańcy przenieśli cerkiew w inne miejsce, dalej od potoku i bliżej drogi, tu, gdzie stoi po dziś dzień.
Tablica informacyjna przy cerkwi w Krempnej |
Świątkowa Wielka |
Świątynia w Świątkowej Małej również była dawniej łemkowską cerkwią greckokatolicką. Dzisiaj zaś jest kościołem filialnym parafii rzymskokatolickiej w Desznicy. Wybudowana w 1762 roku, w 1927 roku w wyniku tzw. schizmy tylawskiej, większość mieszkańców przeszło na prawosławie i zaczęło uczęszczać na nabożeństwa do innej świątyni. Zaś cerkiew w Świątkowej Małej zamknięto w 1931 roku. Po latach zamknięcia, w latach 50-tych cerkiew została rozkradziona i zdewastowana, tracąc swoje unikatowe wnętrza. W latach 70-tych ponownie stała się celem ataku złodziejaszków, którzy wycięli dzieła z tutejszego ikonostasu… Ikonostas nigdy nie został uzupełniony, przypominając o dawnych, bolesnych dziejach.
Dawna łemkowska cerkiew w Kotani wybudowano jeszcze w 1782 roku jako świątynia greckokatolicka. Obecnie jest ona kościołem rzymskokatolickim filialnym pobliskiej parafii w Krempnej. Przez lata służyła tutejszej ludności łemkowskiej, która została stąd wysiedlona po II wojnie światowej. Przez niemal 20 lat stała pusta i niszczała, aż w latach 60-tych XX wieku doczekała się remontu. Cerkiew w całości rozebrano, uzupełniono luki i braki, zakonserwowano i złożono ją ponownie w całość.
Cerkiew jest trójdzielna, o konstrukcji zrębowej. Wokół cerkwi podziwiać można wspaniałe lapidarium, które utworzono tutaj w 1963 roku. Składają się na nie nagrobki i krzyże łemkowskie z cmentarzy w Rozstajnym, Grabiu i Żydowskim. Warto się im przyjrzeć, robią ogromne wrażenie, niektóre pochodzą nawet z XIX wieku.
Pierwotne cerkwie łemkowskie zakładały trójdzielność świątyni, każda ich część przeznaczona była dla innej grupy. W ten sposób cerkwie dzieliły się na prezbiterium (najświętsze miejsce przeznaczone dla prowadzących nabożeństwo), nawę (przestrzeń dla mężczyzn) i babiniec (przestrzeń dla kobiet). Każda z tych części pokryta była dachem namiotowym zwieńczonym strzelistym hełmem.
Przed cerkwią w Kotani |
Pryzpisy:
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz