niedziela, 30 września 2001

Sultanhani Turkey

Karawanseraj to rozpowszechniony na Bliskim Wschodzie rodzaj przydrożnego zajazdu czy też motelu, który w dawnych czasach dawał schronienie podróżnym i kupcom przemierzającym szlaki handlowe.

Słowo karawanseraj pochodzi z języka perskiego i jest wynikiem połączenia dwóch słów: kārvān(karawana) oraz sara (pałac). Mianem karawany zwykło się natomiast określać grupę kupców, pielgrzymów lub innych osób podróżujących wspólnie, w celu zapewnienia sobie bezpieczeństwa, na długich trasach. W języku tureckim karawanseraje często są nazywane han.

Karawanseraj Sultanhani powstał w latach 1229 – 36 z fundacji sułtana Alaeddina Keykobada i leżał na drodze handlowej Seldżuków i Jedwabnym Szlaku, wiodącym z Chin do Europy. Budowla została odrestaurowana w latach 50. zeszłego wieku, jeszcze pod koniec XIX w. w zrujnowanym karawanseraju pomieszkiwali sobie nomadzi i wieśniacy. Do środka prowadzi piękny portal ze stalaktytowym zdobieniem, który umieszczony jest w masywnym murach otaczających cały kompleks na podobieństwo fortecy.

Brama wejściowa do Karawanseraj Sultanhani
Wnętrze karawanseraj Sultanhani
W Sultanhani zatrzymaliśmy się jadąc z Kapadocji do Pamukale. Trochę nam się wtedy spieszyło ze względu na długi odcinek drogi do przebycia. Jechaliśmy momentami nawet ze 140 km/h, zwłaszcza że droga była wyjątkowo prosta. W końcu zatrzymała nas miejscowa policja. Policjant pouczył nas, że w Turcji to obowiązują pewne zasady, ale i tak ich pomiar prędkości był mocno zaniżony. Najciekawszy był moment płacenia mandatu. Pan podał cenę, a następnie po małej naradzie zaproponowaliśmy co możemy zapłacić. Dosyć szybko udało nam się osiągnąć kompromis.


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz